niedziela, 17 kwietnia 2011

Załącznik do Katastrofy Żmijewskiego



Dyskusja po projekcji Katastrofy w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Długie ale dobrze się ogląda.


10 komentarzy:

  1. Zaskakujące – przynajmniej dla mnie - że nikt z dyskutantów dumając nad przyczyną podziału społeczeństwa polskiego nawet nie napomknął o problemie braku lustracji. Czyżby to było aż takie trudne do zauważenia? A może niewygodne?

    Ciekawe, że pani którą tak razi martyrologia i symbolizm, gdy przychodzi do nazwania rzeczy po imieniu i szukania – jak ona to wyraziła - głębiej (1:04:20), sama ucieka w jakieś abstrakty używając słów „duch bałaganu”, „duch bylejakości ogólnej”. No i standardowo za wszystko winny jest kościół (ale to już nie jest gra polityczna) – mnie, jako znającego jako tako historię polski ateistę, takie bajania tylko drażnią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polski(wybaczta)

    OdpowiedzUsuń
  3. cyt Pana Artura,,Rosjanie wydaje się są zdumiewająco trzeżwi,rzeczowi,racjonalni,oni mówią takim innym językiem ,takim przytomnym po prostu...,,
    ha,ha,ha
    15 minuta -na razie mam dosyć... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiemy dlaczego nikt nie napomknął o lustracji.
    Natomiast w filmie z pytaniami publiczności Wojciech Klata mówi o krzyżu na Krakowskim Przedmieściu jako kontynuacji protestów przeciwko władzy jeszcze PRLowskiej. Niektórzy spośród tych, którzy wtedy protestowali zostali włączeni w system władzy, a niektórzy nie. Ci drudzy kontynuują swój protest wykorzystując te same motywy symboliczne, które poprzednio "zadziałały", czyli pozwoliły zmobilizować różne grupy ludzi wokół wspólnej sprawy.

    Z pewnością pani Środa chciała sięgnąć głębiej, ale tylko tak, żeby sobie nie ubrudzić rączek w jakikolwiek sposób. Ciekawy jest też fakt, że manifestacje Dominika Tarasa pozostały dla niektórych dyskutantów niezauważone.
    Pani Środa twierdzi, że dla niej te demonstracje to nie jest nic istotnego, zresztą ona, jako się rzekło, nawet o nich nie słyszała. Udało jej się o nich nie dowiedzieć pomimo że, jak sama mówi, codziennie chodzi tamtędy do pracy a jej mąż jest "uzależniony" od krzyża - często tam chodził i robił dużo zdjęć.
    Z kolei Żmijewski akurat, co za pech, tych demonstracji nie nagrał, bo przecież nie mógł nagrywać wszystkiego, w końcu miał tylko 4 kamery, które filmowały zajścia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Link do pytań publiczności:

    http://vimeo.com/22234937

    OdpowiedzUsuń
  6. gościu niedzielny
    na szczęście Żmijewski mało mówi (po tych kilku zdaniach na początku już się "wypsztykuje"), a poza tym to, co on mówi jest tu akurat najmniej ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  7. a co do Pani Środy(profesor zresztą (?)...)
    -dla mnie klasyczny przykład współczesnego Dyzmy(Nikodema),nie mylić z wielką kreacją Wilhelmiego,bo w przypadku Pani profesor to aktorstwo nawet marne ...;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna odpowiedź na ten pseudointelektualny bełkot pani profesor - z bożej łaski - Środy: analiza przyczyny podziału społeczeństwa polskiego - według Ziemkiewicza.

    http://www.youtube.com/watch?v=3yhqDC9xrEc

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze jeden mały wykładzik p. Rafała Ziemkiewicza w temacie „podziału społeczeństwa polskiego”, dla mnie jeszcze bardziej trafny niż poprzedni w kontekście dyskusji wokół filmu „Katastrofa”.
    http://www.youtube.com/watch?v=iU5Y0cIq7ts&feature=related

    OdpowiedzUsuń
  10. Postrzeganie Polski poprzez teorie postkolonializmu staje się coraz popularniejsze od kilku lat. Prawdę mówiąc zetknęliśmy się z tym już w 2007 roku w "Europie" (dodatku do dziennika) w artykule Thompson (o której mówi Ziemkiewicz)
    http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/193060,sarmatyzm-i-postkolonializm.html

    i właściwie od tamtej pory uważamy to za przekonującą teorię.

    OdpowiedzUsuń